Witam!
Dziś pod lupę wzięłam eyeliner marki miss sporty. Jest to eyeliner w pisaku jest wygodny w użyciu i mnie o wiele łatwiej "rysowało" się kreski na oczach. Jednak jeżeli chodzi o trwałość i kolor to niestety szału nie ma. Utrzymuje się parę godzin po czym trzeba delikatnie poprawiać kreski, a jeżeli chodzi o kolor, to trzeba kilka razy przejechać po oku, aby kreska była w ładnym czarnym kolorze. Cena nie jest wysoka, bo można go kupić w przedziale cenowy 12-15 zł. Jednak nie jest to mój faworyt wśród eyelinerów.
Zostawiam kilka zdjęć i do następnego!
Wolę linery w żelu, te w pisaku szybko mi wysychały ;)
OdpowiedzUsuńmnie nie wysechł, ale efekt nie był dla mnie aż tak zadowalający :)
UsuńJa skusiłam się na ten od Golden Rose ale już zaczął przysychać :/
OdpowiedzUsuńwiesz ja ten mam jakieś 4 miesiące i jeszcze nie przyschnął, ale aby uzyskać ładny czarny kolor trzeba kilka razy przejechać więc dla mnie jest to nie wygodne i wręcz denerwujące
UsuńJa wolę eyeliner z pędzelkiem :)
OdpowiedzUsuń