Witam!
Dziś przychodzę do was z drugą czekoladką z Makeup Revolution tym razem jest to biała czekolada. Opinie na temat tych paletek już pisałam, więc teraz zaprezentuję wam tylko jej kolorki. W tej paletce jest bardzo dużo brązów wpadających w inne kolorki, ale również wyjątkowe odcienie. Ja zachwycona jestem kolorem Choco-fest, który jest burgundowy oraz Milky który jest nudziakiem wpadającym w róż. W całej palecie są tylko cztery matowe cienie jednak wystarczają do stworzenia fajnego makeup.
Strasznie podobają mi się kolory w tej palecie. A paletka sama w sobie w tym opakowaniu jak pyszna czekoladka ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją i wylądowała u mojej Mamuśki 😊 kolorki ma fajne ale ja jednak mam swoją karmelową 😍
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :) Uwielbiam odcienie brązu na powiekach :)
OdpowiedzUsuńładne kolory ;-)
OdpowiedzUsuńmam ta paletke i strasznie ja lubie
OdpowiedzUsuńnie wiem jak to się stało, ale nie mam jeszcze żadnej czekoladki ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam w rossmannie, piękne kolorki ma ta paletka ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Te paletki od zawsze mi się podobały.:)
OdpowiedzUsuń